Absolutnie fantastyczna strona. Gratuluję zarówno pomysłu jak i zapału. Trafiłam do Was przypadkiem (szukałam planów powojennej Warszawy i oto są!) ale na pewno jeszcze tu wrócę, pozdrawiam
Dziękuję za tak wspaniałą stronę! To prawdziwy skarb. Robię właśnie przypisy do wspomnień o przedwojennej Warszawie, autorom czasem mylą się ulice i linie tramwajowe (daty, zdarzenia, osoby też) - moim zadaniem jest zestawiać ich zapiski z wiedzą historyczną na temat Warszawy. Ta strona to prawdziwe błogosławieństwo. Czapki z głów!
23.06.2010 - 21:22 - Danka
jestem pod wrażeniem strony! super robotę wykonano :) studiuję przedwojenną Warszawę i brakowało mi rozeznania. dzięki.
With havin so much written cetonnt do you ever run into any problems ofplagorism or copyright violation? My site has a lotof exclusive cetonnt I've either written myself or outsourced but it appears a lot of it is popping it up all over the web without my permission. Do you know any methods to help prevent cetonnt from being ripped off? I'd genuinelyappreciate it.
19.06.2010 - 19:32 - Edmund
Jestem byłym mieszkańcem Wawra, Pamietam zabudowania tech. kolejki konnej do St. Miłosnej. Po wojnie zostały garaże na wagony i pomieszczenia po stajniach. Usytuowane przy obecnym wiadukcie. Pamiętam, jak rozbierano tory ciuchci. Jeżdziłem nią z mamą na Szembeka, na bazar. Pozostał jedynie piękny budynek dworca, którego do dziś pamiętam wnętrze, W Wawrze była mijanka. Po tamtych czsach pozostał jedynie parowozik w Karczewie i fragmenty nasypów pod torowisku.
25.05.2010 - 13:12 - EwaG
Poprawiam błąd z poprzedniego wpisu. Oczywiście chodzi o rok 1965.
Nie mogąc znaleźć informacji na temat czasu budowy Wisłostrady w Warszawie, szczególnie odcinka żoliborskiego i bielańskiego, trafiłam na tę stronę www. Dzięki Wam mogłam obejrzeć mapy Warszawy. Jesteście genialni! Cieszę się, że powstała taka strona. Nawet jeśli moja ciekawość nie została zaspokojona, to jednak z tych map dowiedziałam się, że wspomniany wyżej odcinek Wisłostrady był zbudowany między 1065 a 1970, czyli za późnego Gomułki. Trzymam kciuki za całe Panów przedsięwzięcie!
Zapomniałem dodać, że kiedy się sprowadziłem (w wyniku migracji rodziców spod Warszawy) do Warszawy, objechałem wszystkie linie tramwajowe i sporo autobusowych. A miałem wtedy jakieś 14 lat. Więc objeżdżam te trasy teraz w internecie jeszce raz...
